Forum Ekonomiczne w Krynicy 2024 - wnioski

Pomimo, że od kilku lat nie przepadam za konferencjami, wybrałem się na Forum Ekonomiczne w Krynicy, ponieważ poruszano problematykę bezpieczeństwa i ochrony ludności. Wnioski z konferencji nie są zbyt optymistyczne.

Naprawdę doceniłem komfort tego, że nie jestem prelegentem, niczego nie muszę i mogę być na wielu panelach w różnych budynkach zgodnie z własnym planem. Mogłem też w spokoju przygotowywać swoje materiały analityczne i notatki. Wydarzenie zorganizowane i zrealizowane całkowicie profesjonalnie, za co gratulacje należą się organizatorom.

Wnioski z dyskusji w Krynicy ws. bezpieczeństwa międzynarodowego są raczej niepokojące. Polskie elity obawiają się, że Zachód jest już zmęczony wojną, a Rosja wręcz przeciwnie. Narasta sceptycyzm co do zmian na froncie ukraińskim i co do pomocy międzynarodowej dla Kijowa. W takiej sytuacji Rosja uzna, że zachodnie "odstraszanie" nie działa i będzie zdecydowana aby przedłużać konflikt z Zachodem, widząc słabość elit europejskich i amerykańskich, co też zwiększa jej ciężar negocjacyjny na przyszłość. Również zmiana na Kremlu wydaje się obecnie mało prawdopodobna. Państwa autorytarne nie muszą przejmować się wyborami, opinią publiczną, czy mediami - krótkookresowo daje to Rosji przewagę. O ile jej gospodarka wytrzyma. 

Wnioski z dyskusji ws. reform polskiego sektora obronnego są z kolei raczej mało optymistyczne. Prelegenci nie potrafili dobrze zarysować problemu, a ich recepty były bardzo ogólnikowe. Największą wpadkę zaliczył kompletnie nieprzygotowany minister Ireneusz Raś, który na pytanie o odbudowę obrony cywilnej zaczął mówić o otyłości i lekcjach WF w szkole. 

Temat ochrony ludności interesuje mnie w tej chwili najmocniej. 23 października 2024 zaprezentuję raport w tej sprawie. Ukaże się on na stronach Instytutu Sobieskiego.   

Komentarze