Koniec semestru w UO [2022]
Czas na niedługie podsumowanie ostatniego roku pracy w UO.
Teksty
Jeśli chodzi o teksty, to jest to rok dość owocny. Jesienią ukaże się współautorska książka w Springer International, której jestem pomysłodawcą (tytuł: Politics and Security of Central and Eastern Europe: Contemporary Challenges, redaktorem jest prof. Ryszard Zięba z UW). W tym samym czasie ukaże się też moja autorska książka Polska w systemie międzynarodowym oraz raport ekspercki dla MSZ w ramach projektu Instytutu Sobieskiego. Na polskim rynku współtworzę też dwa słowniki naukowe (jeden w wojsku, WAT; drugi w Krakowie, Ignatianum) i tegoroczny numer czasopisma Teoria Polityki, pisząc o zmianach rationale polskiej polityki zagranicznej (wykorzystanie perspektywy metodologicznej Freda Chernoffa). O publikacjach krótszych: komentarzach, analizach, mediach - nie wspominam już, bo jest tego naprawdę dużo.
Dydaktyka
Dydaktycznie również sporo pracy, bo pół tysiąca godzin dydaktyki to tak naprawdę ułamek całej pracy. To wszystko trzeba przygotować, co zajmuje dużo więcej czasu (zwykle stosunek 3:1 lub nawet 5:1). W efekcie przygotowanie baz wiedzy, kilkuset plansz, hangoutów, warsztatów i gier decyzyjnych - zajęło wiele miesięcy. Tym niemniej, pozwoliło również podsumować wieloletnią pracę w kilku obszarach (polityka bezpieczeństwa, geopolityka, idee imperialne, militarne strefy wpływów, zarządzanie publ.). Studenci UO też zadowoleni, bo ocenili mnie na 4,72 (w skali 1-5), a to jest w sumie najważniejsze. Uniwersytet w czerwcu 2022 awansował do krajowego top10. Jednak myślę, że po opublikowaniu wyników parametryzacji za lata 2017-2021 będzie jeszcze lepiej.
Wydarzenia
Wiosną brałem udział w ewaluacji polskich uczelni, a także w kilku konferencjach naukowych (ASzWoj, UJK, UAM, DSW) oraz w kilkudziesięciu wydarzeniach medialnych (radio, telewizja, internet). Uczciwie przyznam, że nie planowałem tych aktywności, ale one również znacząco wpłynęły na czas bieżącej pracy (np. przesunięcie publikacji książki na jesień).
Archiwizacja wiedzy
Mówi się, że naukowiec musi być specjalistą tylko w swojej dyscyplinie, ale to nieprawda. Tak naprawdę śledzi się nowości w kilku obszarach, w moim przypadku to: bezpieczeństwo (dużo się działo), polityka (równie dużo), stosunki międzynarodowe, a także pokrewne kwestie ekonomiczne (kryzys), historyczne (dane z przeszłości) oraz filozoficzne (metodologia, nowa wiedza o myśleniu, włącznie ze zmianami wnoszonymi przez neuronauki). Do tego dochodzi prawodawstwo i wojskowość (zwłaszcza w ostatnich latach). Przyszłość nauki będą stanowić połączenia różnych typów wiedzy. Widać to zarówno w publikacjach, jak i w dydaktyce (nowe kierunki studiów). Dlatego nie może tylko być "uczonym", czy "archiwistą", ale potrzeba rozwoju kompetencji menedżerów wiedzy.
Komentarze
Prześlij komentarz