Komentarz dla The Independent ws. relacji z USA

W minionym tygodniu skomentowałem dla brytyjskich dziennikarzy zmiany w koalicji rządzącej w Polsce i jak sprawa "Lex-TVN" może wpłynąć na stosunki polsko-amerykańskie. Uwagi zamieszczono w artykule zawierającym wywiad z prezesem grupy Discovery. Zob. tutaj.

Generalnie uważam, że wyjście Porozumienia Jarosława Gowina z rządu ZP przyczyni się do wzrostu znaczenia Zbigniewa Ziobry, co może sprzyjać konfliktowej retoryce polskiej prawicy wobec UE i USA, z czego dotąd znani byli posłowie Z. Ziobry. W tym względzie kwestia lexTVN jest materialnie niepożyteczna dla państwa a wizerunkowo wygląda fatalnie. Zwłaszcza, że sprawa jest monitorowana przez amerykański rząd, gdyż dotyczy priorytetów administracji Joe Bidena. 

Z punktu widzenia nauk o państwie należy spytać, jakie korzyści zyskuje państwo polskie w tej sprawie. Może są to korzyści dyplomatyczne? Może finansowe lub symboliczne? A może usprawnienie ustroju państwa? Ja takich korzyści nie widzę na żadnym z tych poziomów. Brak korzyści oznacza straty. Brak zaś przyjaznych ruchów dyplomatycznych oznacza automatycznie ruchy wrogie. Warto o tym pamiętać.

PS. Oczywiście czym innym są korzyści państwa, a czym innym partii rządzących. Nie należy tego utożsamiać.