Critical Security Studies - czym są?
Dziś kilka uwag na marginesie lektury "Research Methods in Critical Security Studies" pod red. Marka Saltera i Cana Mutlu. Praca została wydana niedawno w Routledge i zdaje się, że jeszcze nie była komentowana na polskim rynku wiedzowym.
Critical Security Studies (CSS, krytyczne studia nad bezpieczeństwem) są wzmiankowane w klasycznych podręcznikach pod red. Paula Williamsa, czy Alana Collinsa. Poświęcono im też osobne prace monograficzne i zbiorowe. W Polsce wspominał o nich niedawno J. Czaputowicz, a za nim R. Wróblewski, ale bez przekonania i z powieleniem wielu sprzeczności. Dotąd prawie nikt nad Wisłą w obszarze studiów międzynarodowych nie podjął się recepcji terminologii nauk społecznych, wypracowanej po 1990 roku. Wymaga to znajomości zarówno zachodniego dyskursu, jak i metod jakościowych spopularyzowanych pod koniec lat 90. XX wieku. Wielokrotnie pisałem, że taki stan lokalnych nauk społecznych wynikał z dwóch powodów: braku zasobów (brak książek i dostępu do czasopism) i z lenistwa (łatwiej zarobić na dydaktyce, a nie na nauce i grantach, bo wszak 400 uczelni było w Polsce "do wykarmienia"). Dlatego gdy dziś podejmujemy tematy obecne w debacie międzynarodowej to skazani jesteśmy na publikacje WYŁĄCZNIE zagraniczne, gdyż trudno natknąć się na jakiekolwiek polskie źródła wiedzy o nich.
Krytyczne studia bezpieczeństwa są jako "szkoła naukowa" owocem "przełomu jakościowego" w naukach społecznych. Inspirację filozoficzną czerpią z pism egzystencjalizmu i postmodernizmu, do których odwoływali się np. Foucault, Bourdieu, czy autorzy ze Szkoły Frankfurckiej. Szlak dla CSS przetarł też nieco wcześniej spopularyzowany konstruktywizm. Głównym wyróżnikiem tych nurtów jest podkreślenie subiektywności doświadczeń ludzi, w tym zdobywania i używania zasobów wiedzy. Można by to nazwać "wiedzą 2.0" - gdzie podobnie jak w przypadku Internetu 2.0 - badacz występuje nie jako "maszyna" do przekazywania gotowej wiedzy, ale jako jej twórca, interpretator i dyskutant. Subiektywizm widzimy w CSS wszędzie: koncepcja człowieka jako bytu "stającego się"; koncepcja wiedzy jako konwencji; prawdy jako wyniku dyskursu; sensu jako przelotnego znaczenia; twórczości jako procesu tworzenia owego sensu; koncepcja ciała jako zasobu symboli; historii jako subiektywnej biografii i zbioru praktyk społecznych - oraz wiele innych. Nowe stosunkowo w naszej tematyce są też źródła: zdjęcia, wypowiedzi medialne, filmy, architektura, negocjacje, listy, wspomnienia etc.
Przełom ten spowodował powrót do hermeneutyki i metod jakościowych w studiach społecznych. Zmniejszyło się zainteresowanie państwem jako instytucją prawa pozytywnego, a wzrosło znaczenie praktyk społecznych i powiązanych z nimi sensów i pojęć, takich jak zaufanie, niepewność, strach, władza, granica, terror, szczęście, rozwój etc. W wielu ośrodkach na całym świecie powołano osobne instytucje do studiowania tych fenomenów np. studia nad rozwojem (development studies), studia nad pokojem i konfliktem (peace & conflict studies), czy rzeczone studia nad bezpieczeństwem (security studies), które w wymiarze krytycznym wydały z siebie np. teorię sekurytyzacji itp. Pisałem o tym kilkakrotnie także tutaj. W związku z nowym ujęciem tematów społecznych w badaniach zaczęto używać nowych metod pracy: kolażu narracyjnego, metod etnograficznych (w tym auto-etnografii), teorii ugruntowanej, badania obrazów i wytworów kultury, studiów przypadku, interdyscyplinarnych inspiracji etc. Znacząco wzbogaciło to humanistyczny wymiar naszej pracy. Bardzo byłbym rad, gdyby uczono ich na studiach dzisiaj. To już jest jednak zadanie dla naszego pokolenia.
Komentarze
Prześlij komentarz